W sobotę reprezentanci Polski wystąpili w trzech finałach podczas wioślarskich Mistrzostw Świata. W Płowdiwie po złoto sięgnęła czwórka podwójna pań (Katarzyna Zillmann, Maria Springwald, Marta Wieliczko, Agnieszka Kobus-Zawojska), a wcześniej srebro wywalczyli także nasi parawioślarze - Jolanta Majka i Michał Gadowski.

W medalowej walce zobaczyliśmy trzy czwórki. Najpierw do akcji ruszyły srebrne medalistki Mistrzostw Świata sprzed roku - czwórka bez sterniczki (Maria Wierzbowska, Monika Chabel, Joanna Dittmann, Olga Michałkiewicz). Polki długo trzymały się czwartego miejsca, ale ostatecznie finiszowały piąte (6:32.05). Wygrały prowadzące od startu Amerykanki (6:25.57), srebro padło łupem Australii (6:27.09), a brąz zdobyły Rosjanki (6:27.36).

Fot. J. Kowacic

Potem do rywalizacji stanęły czwórki podwójne. Katarzyna Zillmann, Maria Springwald, Marta Wieliczko i Agnieszka Kobus-Zawojska od początku prezentowały podczas MŚ wysoką formę. W półfinale podopieczne Jakuba Urbana i Michała Kozłowskiego wygrały w wielkim stylu, zostawiając w pokonanym polu między innymi groźne Niemki. W finale biało-czerwone również od samego początku były poza zasięgiem rywalek. Ich zwycięstwo nie było zagrożone nawet przez moment - ostatecznie triumfowały z czasem 6:08.96. Srebro wywalczyły Niemki (6:11.42), a brąz Holenderki (6:11.79), które minimalnie wyprzedziły Chinki (6:11.85).

Fot. J. Kowacic

Medalu nie zdołała wywalczyć męska czwórka podwójna. Dominik Czaja, Wiktor Chabel, Szymon Pośnik i Maciej Zawojski awansowali do finału już pierwszego dnia Mistrzostw Świata. W sobotę długo trzymali się w okolicach podium - jeszcze 500 metrów przed metą zajmowali trzecią pozycję. Na ostatnich metrach lepsi okazali się rywali - nasi reprezentanci z czasem 5:39.43 finiszowali na szóstej pozycji. Wygrali Włosi (5:35.31) przed Australijczykmi (5:36.51) i Ukraińcami (5:37.28).

Medal w sobotę wywalczyli za to nasi parawioślarze. Jolanta Majka i Michał Gadowski wywalczyli srebro w kategorii PR2 Mix2x. Finiszowali z czasem 8:12.60, przegrywając tylko z holenderską dwójką (8:07.92). Jolanta Majka pierwszy medal wywalczyła w piątek - w kategorii PR2 W1x była trzecia.

Fot. J. Kowacic

W sobotę reprezentanci Polski wzięli też udział w finałach B. Magdalena Maxelon, Daniel Bojarek, Robert Niesyczyński, Patrycja Kaplon i Ewa Oblak zajęli 2. miejsce w kategorii PR3 Mix4+. Weronika Deresz i Joanna Dorociak zajęły piąte miejsce wśród dwójek podwójnych kategorii lekkiej, z kolei Miłosz Jankowski i Jerzy Kowalski finiszowali na drugiej pozycji wśród panów. 

Finał B wygrała męska czwórka bez sternika (Michał Szpakowski, Mikołaj Burda, Mateusz Wilangowski i Zbigniew Schodowski) - panowie prowadzili na każdym punkcie pomiaru czasu i wygrali z wynikiem 5:50.87. W sesji popołudniowej finał C wygrały Anna Wierzbowska i Monika Sobieszek wśród dwójek bez sterniczki. Polki z czasem 7:20.04 wyprzedziły Holenderki i Francuzki. Męska dwójka - Piotr Juszczak i Marcin Brzeziński - finiszowała na drugiej pozycji (6:27.28), przegrywając tylko z reprezentantami Australii (6:23.81).