Z przykrością przyjęliśmy informację o śmierci Zdzisława Adamika. Poniżej kilka słów pożegnania.
Pan Zdzisek. Trener.
Zdzisio nauczył nas, że sport, a szczególnie wioślarstwo, jest frajdą. Nie krył się z tym, że nie rozumie sportu zawodowego. Jako zawodnik nosił swoją łódkę z kolegami do transportu pociągiem, a zdobyty medal mistrzostw Polski po prostu cieszył.
Na Przystani AZS (później AZS-AWF) Kraków można go było spotkać od roku 1950 jako zawodnika w czwórce ze sternikiem, dwójce bez sternika, potem na motorówce jako trenera.
W roku 2020 przygotowywał się do startu na mistrzostwa Masters i pokazywał technikę wiosłowania na ergometrze najmłodszym zawodnikom UKS.
Po zakończeniu kariery zawodnika podjął się pracy trenera kobiet, bo niewielu było chętnych do tego zajęcia. Kibicował zawodniczkom najpierw na skuterze, którym jeździł brzegiem poznańskiej Malty, a gdy trzeba było dowoził zawodniczkę na start, gdy ta przesiadała się do łódki w kolejnej konkurencji.
Gdy krakowianki z AZS zdobyły kilka złotych medali na mistrzostwach Polski (czwórki i ósemka), w nagrodę zawiózł je na kąpiel nocną w jeziorze. Ponieważ mistrzynie Polski z AZS Kraków nie mogły pojechać na Mistrzostwa Europy (bo reprezentacja Polski była już ustalona), zabrał je do Brandenburga na mistrzostwa swoim prywatnym samochodem – busem,, który zakupił także z myślą o łatwiejszych i wygodniejszych dla zawodniczek wyjazdach na regaty.
Potrafił też zarazić wioślarki narciarstwem, które było jego drugą pasją. Zimą zawoził je także swoim samochodem na stoki do Zakopanego.
Pilnował też, by zaliczane były egzaminy na studiach, szczególnie te "oblane". Sam z zawodu architekt wnętrz, wspominał czasy studiów jako czas, który pozwala na wybór tego, co w życiu najważniejsze.
Po latach zauważał też "okrągłości" swoich zawodniczek, napominał by pamiętać o kondycji.
Kiedy ukazała się notka o jego śmierci z różnych stron Polski i krajów świata ukazały się pod nią komentarze: TO BYŁ MÓJ TRENER.
A na Przystani AZS-AWF w Krakowie zrobiło się jakoś pusto…
Żegnaj, Trenerze!
Pogrzeb odbędzie się 1 kwietnia o godz. 9 w rodzinnej Rudawie.
Bronisława Kufel-Włodek
Zobacz także
Wciąż dominują! Czaja, Biskup, Ziętarski i Barański mistrzami Europy!
27 maj 2023
Czwórka podwójna mężczyzn - Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Ziętarski i Fabian Barański - wywalczyła złoty medal mistrzostw Europy w Bled.
Nasza najlepsza osada, która w zeszłym roku zdobyła mistrzostwo świata i wicemistrz...
Mistrzostwa Europy w Bled: półfinałowe wyniki Polaków
26 maj 2023
W piątkowe popołudnie rozegrano półfinały na mistrzostwach Europy w Bled. Niestety dwójce podwójnej wagi lekkiej mężczyzn nie udało się awansować do finału A.
Daniel Gałęza i Jerzy Kowalski (LM2x) zajęli piąte miejsce w półf...
Mistrzostwa Europy w Bled: wyniki piątkowych repasaży
26 maj 2023
W piątkowej sesji porannej na mistrrzostwach Europy w Bled odbyły się repasaże. Trzy polskie osady wywalczyły awans do finałów A, a jedna - do półfinału.
>>>TRASMISJA SOBOTNICH FINAŁÓW W TVP SPORT<<<
Martyna Rado...
26-28.05 | Mistrzostwa Europy Seniorów Bled (Słowenia) |
27-28.05 | Centralne Kontrolne Regaty Juniorów Kruszwica |
3-4.06 | Enea Mistrzostwa Polski Seniorów Enea Mistrzostwa Polski Masters Poznań |