Sezon 2022 należał do czwórki podwójnej mężczyzn. Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Ziętarski i Fabian Barański zostali mistrzami świata i wicemistrzami Europy. Te sukcesy sprawiły, że  nasi wioślarze są nominowani w Plebiscycie "Przeglądu Sportowego" na Najlepszego Sportowca Polski 2022 roku! Z tej okazji zadaliśmy mistrzom świata pięć krótkich pytań. Jako ostatni odpowiada szlakowy osady - Fabian Barański. 

>>>GŁOSUJ NA CZWÓRKĘ PODWÓJNĄ W PLEBISCYCIE "PRZEGLĄDU SPORTOWEGO"<<<

1. Jak rozpoczęła się twoja przygoda z wioślarstwem?

Jak większość młodzieży w Polsce, zaczynałem od piłki nożnej, ale w pewnym momencie uznałem, że to nie dla mnie. Tata zaproponował, żebym poszedł na przystań wioślarską. I dopóki tam nie dotarłem, tak naprawdę nie wiedziałem czym jest wioślarstwo. Po kilku treningach spodobało mi się i ta przygoda trwa do dziś! 

2. Przełomowy moment w karierze?

Myślę, że były dwa takie momenty. Pierwszym był brązowy medal mistrzostw Europy juniorów na jedynce. Uświadomiłem sobie, że stać mnie na dobre wyniki na europejskim poziomie. Drugim momentem był brązowy medal młodzieżowych mistrzostw świata. To był mój pierwszy finał mistrzostw świata i od razu medal. Po tym sukcesie postanowiłem pójść na całość w wioślarstwo. 

3. Wioślarski idol?

Jako młody chłopak, jak zaczynałem wiosłować, pasjonowały mnie wyścigi jedynkarzy. Pamiętam pojedynki Mahe Drysdale’a i Ondreja Synka. To byli dla mnie giganci wioślarstwa. Natomiast jak już dojrzałem, wzorowałem się na braciach Sinković i naszej czwórce podwójnej Dominatorów. Na początku nie wzorowałem się na polskiej czwórce, bo to nie były moje czasy, ale jak już poznałem ten wioślarski świat, to zdecydowanie zostali moimi idolami. 

4. Ulubiona dyscyplina oprócz wioślarstwa? 

Koszykówka i żużel. Jeśli chodzi o tę pierwszą dyscyplinę to najbardziej interesuję się NBA, ale wiadomo, że mój rodzinny Włocławek to miasto koszykówki, więc naturalnie śledzę też poczynania Anwilu. 

5. Z igrzysk w Paryżu wrócę z… 

Z zadowoleniem i poczuciem spełnienia.