Polski Związek
Towarzystw Wioślarskich
Sponsor Generalny
Partner
Partner medialny
Filippi
Partner Techniczny
MarlinX
Partner Techniczny
MarlinX
Partner Medyczny
COS
Partner
100 lat PZTW Facebook Twitter Instagram Youtube
100 lat PZTW

foto cz

Jakub Urban - trener kadry kobiet - w rozmowie z Polską Agencją Prasową podsumował występy reprezentantek kraju w 2018 roku. "Zmian w osadach nie będzie - pod warunkiem, że zawodniczki będą potwierdzać poziom. Chcemy zagwarantować im spokojną głowę, żeby skupiły się na kwalifikacji olimpijskiej, bo to w kolejnym roku będzie najważniejsze" - przyznał szkoleniowiec.

2018 rok był bardzo udany dla kadry prowadzonej przez duet Jakub Urban - Michał Kozłowski. Czwórka podwójna (Katarzyna Zillmann, Maria Springwald, Marta Wieliczko i Agnieszka Kobus-Zawojska) zdobyła złoto Mistrzostw Świata i Mistrzostwo Europy. Brąz ME wywalczyła czwórka bez sterniczki (Monika Chabel, Maria Wierzbowska, Joanna Dittmann i Olga Michałkiewicz), która płynęła również w finale MŚ.

"Patrząc na nasze wyniki, trudno inaczej ocenić taki rok, jak pozytywnie. Dużo ciekawych wniosków wyciągnęliśmy po zakończeniu poprzedniego sezonu, dotyczących m.in. samego rozgrywania biegów. Jedno co mnie zaskoczyło, to przewaga, z jaką czwórka podwójna wygrywała zarówno w finale mistrzostw Europy, jak i świata. Do rekordu świata zabrakło dwóch sekund, więc ten poziom musiał być wysoki" - ocenił trener Urban.

jak urbFot. J. Kowacic

Czwórka podwójna za świetne wyniki została wybrana kobiecą osadą roku w prestiżowym plebiscycie Międzynarodowej Federacji Wioślarskiej (FISA). Reprezentantki Polski nagrodę odebrały w towarzystwie trenera podczas uroczystej gali w Berlinie.

"W ciągu zaledwie dwóch lat dorobiliśmy się kolejnej wyjątkowej osady, to świadczy o tym, że zmierzamy w dobrym kierunku. Ja nie wyrażam emocji zbyt intensywnie, ale byłem bardzo dumny z tego wyróżnienia. To też mobilizacja do dalszej pracy. Pojawia się też takie chłodne myślenie, żeby tego nie zaprzepaścić, nie zgubić. Bo to byłaby porażka" – tłumaczy Jakub Urban.

Szkoleniowiec sporo uwagi poświęcił także innym osadom. Według niego sporą szansę na wywalczenie kwalifikacji olimpijskiej ma także "nieobliczalna" dwójka podwójna.

European Championships Glasgow copyright Julia Kowacic 0081Fot. J. Kowacic

"Cieszę się, że udało mi się stworzyć dwójkę podwójną z dwóch nieobliczalnych dziewczyn - Krystyny Lemańczyk-Dobrzelak i Martyny Mikołajczak, która wcześniej pływała w wadze lekkiej. One swoim podejściem, zaangażowaniem i determinacją pokazały, że są w stanie powalczyć ze światową czołówką. W mistrzostwach świata zabrakło im 0,16 by dostać się do finału A, to niewiele zważywszy na to, że w dwójce podwójnej obsada była wyjątkowo mocna. One wiedzą, że jeśli bardziej się przyłożą i będą je omijać kontuzje, to mają szanse być na tym poziomie, co obie czwórki" – podkreślił.

Czego możemy spodziewać się w 2019 roku? Na pewno walki o olimpijskie paszporty na Mistrzostwach Świata w austriackim Linzu. Trener zapowiada, że przed najważniejszą imprezą sezonu nie będzie już miejsca na roszady w składzie.

"Czas eksperymentów właśnie się zakończył. Najwięcej zmian dokonaliśmy w czwórce bez sterniczki. Każda z dziewczyn, które pływały w długich wiosłach, dostały szansę w czwórce i możliwość startu na Pucharze Świata. Okazało się, że w finałowym Pucharze Świata w Lucernie najlepiej "wypadł" ten skład, który wystąpił na Mistrzostwach Świata w 2017 roku (zdobył srebrny medal). W kolejnym sezonie dziewczyny wystąpią w osadach, w których pływały w tym sezonie. Zmian w osadach nie będzie - pod warunkiem, że zawodniczki będą potwierdzać poziom. Chcemy zagwarantować im spokojną głowę, żeby skupiły się na kwalifikacji olimpijskiej, bo to w kolejnym roku będzie najważniejsze" - ocenia szkoleniowiec.

2018 World Rowing Awards Berlin 23.11.2018 2400Fot. J. Kowacic

Obecnie zawodniczki kadry kobiet wraz z grupą kategorii lekkiej przebywają w portugalskim Lago Azul, gdzie przygotowują się do nowego sezonu. Wcześniej zawodniczki przebywały w Zakopanem. Co czeka je potem?

"Mistrzostwa Świata w przyszłym roku są o dwa tygodnie wcześniej, pod koniec sierpnia, dlatego przesunęliśmy cały cykl przygotowawczy o te dwa tygodnie. W styczniu jedziemy do Szklarskiej Poręby, a potem do włoskiego Livigno i w marcu wracamy do Portugalii już na wodę" - kończy trener Urban.

>>> ZAGŁOSUJ NA CZWÓRKĘ PODWÓJNĄ W PLEBISCYCIE "SPORTOWIEC ROKU" <<<

Zobacz także

Sobota na mistrzostwach Europy w Szeged: transmisja w TVP Sport
26 kwi 2024
Sobota w Szeged to ierwszy dzień finałów mistrzostw Europy. O obronę tytułu powalczy czwórka podwójna mężczyzn w składzie: Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Ziętarski, Fabian Barański. Transmisja w TVP Sport i na stronie tvpsport.p...

ME i europejskie kwalifikacje olimpijskie: piątkowe wyniki Polaków
26 kwi 2024
W piątek w Szeged zaprezentowało się siedem polskich osad w mistrzostwach Europy i jedna w europejskich kwalifikacjach olimpijskich.  Jessika Sobocińska i Zuzanna Jasińska (LW2x) uplasowały się na trzecim miejscu w repasażu (07:24.97), ...

Mistrzostwa Europy w Szeged: świetny bieg czwórki podwójnej
25 kwi 2024
W czwartek w Szeged na Węgrzech rozpoczęły się mistrzostwa Europy. Świetnie zaprezentowała się czwórka podwójna mężczyzn, która miała najlepszy czas przedbiegów w swojej konkurencji.  Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Zięt...

 

Nadchodzące zawody
(kalendarz)

25-28.04Europejskie Regaty Kwalifikacyjne do Igrzysk Olimpijskich
Szeged (Węgry)
25-28.04Mistrzostwa Europy Seniorów
Szeged (Węgry)
4-5.05Regaty Międzynarodowe Juniorów
Monachium (Niemcy)

25-28.04
Europejskie Regaty Kwalifikacyjne do Igrzysk Olimpijskich
Szeged (Węgry)
25-28.04
Mistrzostwa Europy Seniorów
Szeged (Węgry)
4-5.05
Regaty Międzynarodowe Juniorów
Monachium (Niemcy)

Zobacz wszystkie zawody