Wiktor Chabel udzielił bardzo ciekawego wywiadu oficjalnej stronie Red Bulla. Opowiedział m.in. o ubiegłym sezonie, porównaniu do "Dominatorów", a także o technice wiosłowania.
Wiktor Chabel wchodzi w skład czwórki podwójnej, która w zeszłym sezonie wygrała wszystkie trzy Puchary Świata i naturalnie triumfowała w klasyfikacji końcowej. Z głównej imprezy sezonu, czyli mistrzostw świata w Linzu, przywiozła srebrny medal.
"Tak dobrych wyników w czwórce nie było w Polsce od czasów 'Dominatorów', czyli złotych medalistów olimpijskich z Pekinu i czterokrotnych mistrzów świata w składzie z Adamem Korolem, Markiem Kolbowiczem, Konradem Wasielewskim i Michałem Jelińskim. Wiosłujemy trochę po ich śladach, ale to dobrze, taki jest plan. W końcu mamy tego samego trenera Aleksandra Wojciechowskiego, który wie, co robi i umie doprowadzić zawodników do olimpijskiego medalu" - powiedział.
fot. J. Kowacic
Oczywiście tegorocznym celem numer jeden są igrzyska olimpijskie (zawody wioślarskie odbędą się od 24 lipca do 1 sierpnia), ale ważne będą też mistrzostwa Europy, które będą miały miejsce w Poznaniu (od 5 do 7 czerwca). "Wiadomo, że szczyt formy w tym roku może być tylko jeden. Wszystko po drodze to będzie sprawdzanie się, testowanie różnych ustawień łodzi. Ale oczywiście będziemy startować zarówno w trzech tegorocznych Pucharach Świata i mistrzostwach Europy, które odbędą się w Poznaniu. Taki mały szczyt formy przed własną publicznością chyba trzeba więc będzie zaplanować" - śmieje się Chabel.
Doświadczony zawodnik Posnanii Poznań opowiedział też o technice pływania w czwórce podwójnej. "Żeby czwórka płynęła szybko – każde z ośmiu wioseł musi odbić się od wody w tym samym czasie, z podobną siłą. Średnie tempo wyścigu to 38-40 uderzeń na minutę, na finiszu może wzrosnąć do 42-44 uderzeń. Cały wyścig to około 6 minut. Każda, minimalna nawet utrata rytmu i synchronizacji, czyli zgubienie tego idealnego momentu przyłożenia siły do wody, to są straty liczone w ułamkach sekund, a na końcu dystansu 2000 metrów, idące już w sekundy. Dlatego nawet słabsi wioślarze, ale świetnie zgrani, są w stanie pokonać czterech przypadkowych terminatorów" - stwierdził.
W obszernym wywiadzie mówi także o urozmaiconym treningu, składzie czwórki podwójnej, rolach każdego wioślarza z osady, spęrzęcie, a także planach na przyszłość. Zachęcamy do przeczytania całości.
>>>CAŁY WYWIAD PRZECZYTACIE NA STRONIE REDBULL.COM<<<
fot. J. Kowacic
Zobacz także
Komunikat: wpisowe do regat centralnych
27 mar 2024
Polski Związek Towarzystw Wioślarskich informuje, że w związku ze stałym problemem z rozliczeniem wpłat za udział w zawodach, w rozpoczynającym się sezonie wioślarskim zmianie ulegają zasady opłaty wpisowego do zawodów centralnych.
Zg...
169. The Gemini Boat Race już 30 marca 2024
26 mar 2024
W sobotę 30 marca 2024 odbędzie się legendarny The Boat Race, czyli wyścig ósemek pomiędzy dwiema prestiżowymi uczelniami - Cambridge i Oxfordem.
Będzie to 169. wyścig mężczyzn i 78. kobiet. Przed rokiem zawodnicy Cambridge wrócili na zw...
Szczecin Gaming Fest: wiosłuj online na torze w Henley!
25 mar 2024
Odkryj nowe wymiary wiosłowania z aplikacją EXR - zaloguj się, lub zarejestruj i ciesz się 14-dniowym darmowym dostępem. Dołącz do wyjątkowego wydarzenia „Row with the Pros: Olympians and Paralympians” na torze Henley.
Wspólne 45-...
Zobacz także
169. The Gemini Boat Race już 30 marca 2024
26 mar 2024
12-14.04 | I Puchar Świata Varese (Włochy) |
13-14.04 | Centralne Regaty Otwarcia Sezonu Seniorów i Juniorów Poznań |
25-28.04 | Europejskie Regaty Kwalifikacyjne do Igrzysk Olimpijskich Szeged (Węgry) |