Podczas weekendowych obrad zarządu Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich wybrano nowy logotyp polskiego wioślarstwa. Zwyciężył jeden z projektów nadesłanych przez blisko 400 artystów, którzy mogli zgłaszać swoje propozycje w otwartym konkursie. Projekt będzie funkcjonował równolegle obok tradycyjnego wzoru.

"Poziom był bardzo zróźnicowany, zarówno w zakresie poziomu artystycznego, jak też wartości merytorycznych. Już na samym początku odrzuciliśmy prace wyraźnie słabsze i takie, które skierowane powinny być raczej do naszych przyjaciół ze związku kajakowego. W drugim etapie pochyliliśmy się nad kilkunastoma pracami, które najbardziej spełniały nasze oczekiwania. Spośród nich wytypowaliśmy pięć, które poddane zostały ocenie internautów. To, co nas jednak cieszy najbardziej, to fakt ogromnego zainteresowania grafików udziałem w naszym konkursie. Swoje prace nadesłało prawie 400 artystów. Bardzo im wszystkim dziękujemy za podjęcie tego tematu" - tłumaczy Andrzej Krzepiński, pełnomocnik zarządu PZTW.



Ostatecznie zwyciężył projekt nadesłany przez Mikołaja Piwońskiego. "Grafiką zajmuję się zawodowo, a udział w konkursie na logo PZTW był dla mnie kolejnym wyzwaniem na ścieżce rozwoju. Dziękuję organizatorom za docenienie mojej wizji logo na kolejne 100 lat tego pięknego sportu" - skomentował zwycięzca. Jak wyglądała ostateczna selekcja?

"Na początku głosy rozkładały się dość równo na 3 projekty, jednak w trakcie dyskusji i wymiany poglądów ostatecznie ze zdecydowaną przewagą wybrany został zwycięski logotyp. Zdecydowała jego oryginalność, prostota połączona jednak z umiejętnością niesienia pewnego przekazu oraz duże możliwości wszechstronnego wykorzystania" - tłumaczy Andrzej Krzepiński. A jak nowy wzór będzie funkcjonował z dotychczasowym?

"Nie będziemy się spieszyli z promocją. Wchodzimy za chwilę w nasz jubileusz 100-lecia Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich i nasze obecne historyczne logo odgrywać będzie przez cały 2019 rok podstawową rolę. Dla nowego logotypu - jako elementu bardziej komercyjnego - mamy kilka zastosowań. Ten logotyp będzie promowany i wprowadzany do obiegu spokojniem choć systematycznie - tak aby za kilka lat w dość jednoznaczny sposób kojarzył się z polskim wioślarstwem reprezentacyjnym" - dodaje pełnomocnik zarządu PZTW Andrzej Krzepiński.