Polski Związek
Towarzystw Wioślarskich
Sponsor Generalny
Partner
Partner medialny
Filippi
Partner Techniczny
MarlinX
Partner Techniczny
MarlinX
Partner Medyczny
COS
Partner
100 lat PZTW Facebook Twitter Instagram Youtube
100 lat PZTW

ndz

Bogdan Gryczuk - dyrektor sportowy Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich - podsumował przygotowania reprezentantów Polski do zbliżających się Mistrzostw Świata. Najważniejsza impreza sezonu rozpocznie się 9 września w bułgarskim Płowdiwie, ale tym razem konieczne okazały się zmiany w sprawdzonym od lat systemie.

Do 19 sierpnia zawodnicy i zawodniczki przebywali na krótszym niż zazwyczaj zgrupowaniu w górach. Potem w Wałczu rozpoczął się okres bezpośredniego przygotowania startowego. Niektórzy zmagają się z drobnymi urazami, ale poważniejszych problemów na szczęście brak.

"Musieliśmy się podporządkować kalendarzowi startów i trochę zmienić nasz system przygotowań. Zawsze spędzaliśmy w Zakopanem więcej czasu. To były najczęściej dwa tygodnie takich przygotowań bez wody i treningu uzupełniającego. Tym razem kalendarz wyglądał inaczej ze względu na multidyscyplinarne Mistrzostwa Europy. Sporo się zmieniło i trenerzy sami nie są pewni jak to wszystko ostatecznie będzie funkcjonować" - zdradził dyrektor sportowy PZTW.

mj tatrMiłosz Jankowski podczas zgrupowania w Tatrach (fot. Facebook.com/Milosz.Jankowski.trening.z.olimpijczykiem)

Czego można się spodziewać po Mistrzostwach Świata od strony sportowej? Wszystko wskazuje na to, że w Płowdiwie konkurencja będzie bardzo duża. Organizatorzy spodziewają się, że w zawodach wystartuje ponad 900 sportowców z 62 krajów. "To połowa cyklu olimpijskiego, a Bułgaria - co tu dużo mówić - nie należy do najdroższych miejsc. Każdy będzie chciał się sprawdzić z najlepszymi. Dużo zgłoszeń trochę komplikuje system eliminacji - można wcześniej trafić na trudniejszych rywali i trzeba będzie bardzo uważać" - przewiduje dyrektor Gryczuk.

Na początku sierpnia prezes PZTW Ryszard Stadniuk tłumaczył, że każdy medal przywieziony z Mistrzostw Świata będzie dużym sukcesem. Przed rokiem biało-czerwoni wywalczyli trzy srebra (żeńskie czwórki: podwójna i bez sterniczki oraz męska dwójka podwójna). Dodatkowy medal wywalczyli także nasi parawioślarze. Jaki jest cel na ten rok?

"Mamy sześć załóg na naprawdę wysokim poziomie i reprezentancja - jako całość - stoi na wysokim poziomie. 2-4 medale to wynik na miarę naszych możliwości. Na Mistrzostwach Europy zdobyliśmy cztery medale, ale w paru przypadkach byliśmy też bardzo blisko podium. Tym razem kandydatów do medali mamy więcej, ale zawsze w takim przypadku trzeba pamiętać o różnych czynnikach. Jeśli 50 procent medalowych szans zamienimy na krążki, to będzie dobrze" - dodaje dyrektor sportowy PZTW.

rrrMedalowa czwórka bez sterniczki w Sarasocie (fot. J. Kowacic)

Przed rokiem w Sarasocie srebro wywalczyły żeńskie czwórki - bez sterniczki i podwójna. Pierwsza z tych osad z Mistrzostw Europy przywiozła brąz, z kolei druga złoto. Inni medaliści ostatnich Mistrzostw Świata - Mateusz Biskup i Mirosław Ziętarski - w Glasgow zajęli czwarte miejsce. Czy zdołają potwierdzić medalowe aspiracje w Bułgarii?

"Wydaje mi się, że Mateusz Biskup i Mirosław Ziętarski podczas finału Mistrzostw Europy ponieśli konsekwencje ostatniego Pucharu Świata, który wygrali w świetnym stylu. W półfinale ME w ich biegu do końca było szalone tempo. Sam finał też był trochę dziwny i wszystko rozstrzygnęło się dopiero na ostatnich metrach. Nasi zawodnicy zrobili mały błąd taktyczny na początku, bo czuli się bardzo silni i trochę przeszarżowali - przez to w drugiej części dystansu zabrakło im sił. W tym sezonie prezentowali jednak świetną formą i na pewno podczas Mistrzostw Europy nie będą myśleć o Glasgow" - ocenia Bogdan Gryczuk.

kwFot. J. Kowacic

Czy podczas Mistrzostw Świata możemy liczyć na jakieś niespodzianki? W trakcie Mistrzostw Europy blisko medalu byli Katarzyna Wełna (wśród jedynek kategorii lekkiej) oraz Natan Węgrzycki-Szymczyk (w kategorii skiffistów). Oboje finiszowali na czwartych pozycjach, jednak podczas najważniejszej imprezy sezonu o taki wynik będzie o wiele trudniej...

"Jeśli chodzi o jedynki w kategorii lekkiej, to ten rok był trochę dziwny. Podczas Pucharu Świata w Lucernie do startu zgłosiło się sześć zawodniczek. Do Akademickich Mistrzostw Świata... pięć - Kasia Wełna nie miała problemów, by tam wygrać. W Płowdiwie na starcie zobaczymy jednak aż 27 zawodniczek - wszyscy rzucili się na te Mistrzostwa Świata. Sam awans do finału będzie wobec tego sporym osiągnięciem, ale wszystko jest możliwe. Co do Natana - podczas ostatnich Mistrzostw Świata i Igrzysk Olimpijskich dwukrotnie wygrywał finał B. Teraz wszyscy chcielibyśmy go zobaczyć w finale A" - dodaje dyrektor sportowy PZTW.

mś nominacjeFot. J. Kowacic

Podczas Mistrzostw Świata po raz pierwszy od dawna nie zobaczymy za to męskiej ósemki ze sternikiem. Większość dawnej załogi wystąpi jednak na Mistrzostwach Świata - po serii wewnętrznych eliminacji czterech najlepiej dysponowanych popłynie jako męska czwórka bez sternika, z kolei dwóch jak dwójka bez sternika. Jak wyglądał cały proces?

"Rozbicie tej ósemki to była bardzo trudna decyzja, ale pewnych rzeczy trzeba się trzymać. Ustalamy pewne zasady kwalifikacji, które obowiązują wszystkich. Ósemka w tym roku na 4 starty - trzy razy w Pucharze Świata i raz na Mistrzostwach Europy - dwa razy zajmowała ostatnie miejsce, a dwa razy przedostatnie. Zasady kwalifikacji po prostu nie zostały spełnione. Trzeba też pamiętać, że nasza ósemka była najstarsza wśród wszystkich. Może zawodnicy byli już trochę zmęczeni sobą i całym treningiem? Niektórzy byli w tej osadzie od 19 lat - tego nie spotyka się często. Postanowiliśmy dać szansę najlepszym zawodnikom w czwórce - raz w Pucharze Świata Linzu byli w finale" - tłumaczy dyrektor.

Nominacje na MŚS copyright Julia Kowacic 2047Fot. J. Kowacic

"Chcieliśmy mieć ósemkę na najwyższym poziomie i wszystkich zawodników trzymaliśmy w ósemce - nie startowali przez to w innych załogach. Jak najlepsi są w ósemce, to młodzi nie widzą swojej szansy, bo na czwórkę za słabi. Od jesieni wiosła długie będą wciąż prowadzone, ale inaczej. Może trzeba to jakoś wymieszać z młodymi? Wtedy nie można od młodych żądać od razu finałów. Mamy grupę, która podczas Mistrzostw Świata Juniorów zajęła piąte miejsce - oni rokują, ale nie można ich obciążać od razu zbyt dużymi oczekiwaniami" - kończy dyrektor sportowy PZTW Bogdan Gryczuk.

Mistrzostwa Świata w Płowdiwie rozpoczną się w niedzielę 9 września. Transmisje z najważniejszych momentów wioślarskiej rywalizacji będzie można oglądać na antenie TVP Sport oraz na stronie SPORT.TVP.PL!

Nominacje na Mistrzostwa Świata - zobacz skład kadry!

Zobacz także

Mistrzostwa Europy w Szeged: świetny bieg czwórki podwójnej
25 kwi 2024
W czwartek w Szeged na Węgrzech rozpoczęły się mistrzostwa Europy. Świetnie zaprezentowała się czwórka podwójna mężczyzn, która miała najlepszy czas przedbiegów w swojej konkurencji.  Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Zięt...

Europejskie kwalifikacje olimpijskie: czwartkowe wyniki Polaków
25 kwi 2024
W czwartek w Szeged na Węgrzech rozpoczęły się europejskie kwalifikacje olimpijskie, które są rozgrywane razem z mistrzostwami Europy. Polskie osady zaprezentowały się z dobrej strony w pierwszym dniu walki o bilety do Paryża.  W biegu...

ME i europejskie kwalifikacje olimpijskie: czwartkowy plan startów Polaków
24 kwi 2024
W czwartek w Szeged na Węgrzech rozpoczynają się dwie równolegle rozgrywane imprezy: europejskie kwalifikacje olimpijskie oraz mistrzostwa Europy seniorów.  W kwalifikacjach olimpijskich wystartują cztery polskie osady (maksymalnie dwie m...

 

Nadchodzące zawody
(kalendarz)

25-28.04Europejskie Regaty Kwalifikacyjne do Igrzysk Olimpijskich
Szeged (Węgry)
25-28.04Mistrzostwa Europy Seniorów
Szeged (Węgry)
4-5.05Regaty Międzynarodowe Juniorów
Monachium (Niemcy)

25-28.04
Europejskie Regaty Kwalifikacyjne do Igrzysk Olimpijskich
Szeged (Węgry)
25-28.04
Mistrzostwa Europy Seniorów
Szeged (Węgry)
4-5.05
Regaty Międzynarodowe Juniorów
Monachium (Niemcy)

Zobacz wszystkie zawody