Polski Związek
Towarzystw Wioślarskich
Sponsor Generalny
Partner
Partner medialny
Filippi
Partner Techniczny
MarlinX
Partner Techniczny
MarlinX
Partner Medyczny
COS
Partner
100 lat PZTW Facebook Twitter Instagram Youtube
100 lat PZTW

Gryczuk1

Cel na Mistrzostwa Europy Seniorów? Chcemy sprawdzić się w boju i zobaczyć w jakim miejscu jesteśmy - mówi Bogusław Gryczuk. Zapraszamy na rozmowę z dyrektorem sportowym Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich.

>>>CZYTAJ TEŻ O OSTATECZEJ DECYZJI W SPRAWIE ME W POZNANIU<<<

- Mistrzostwa Europy w październiku to dobry termin?
Bogusław Gryczuk: - Wiem, że niektórzy uważają, że to za późno, że lepiej byłoby, gdyby odbyły się np. w połowie września. Moim zdaniem najważniejsze, że te mistrzostwa Europy w tym sezonie w ogóle się odbędą. Każdemu może się wydawać, że sumiennie trenuje, ale jak nie ma rywalizacji z przeciwnikami, to napięcie opada. Poza tym jest to etap przygotowań do igrzysk olimpijskich. Śledzę doniesienia wioślarskie z Niemiec i nasi sąsiedzi są bardzo zadowoleni, że regaty w Poznaniu dojdą do skutku. Jeśli renomowany zawodnik z tamtejszej ósemki wypowiada się, że od razu jest inne podejście do treningu, to coś jest na rzeczy. Dlatego uważam, że to bardzo dobra decyzja.

- Mistrzostwa w październiku nie zaburzą przygotowań do kolejnego sezonu?
- Nie przesadzałbym z tym zaburzeniem przygotowań, bo to raptem różnica trzech czy czterech tygodni w stosunku do poprzednich lat. A pamiętajmy, że zawodnicy przez dwa miesiące musieli zostać w domu i trenowali indywidualnie. Po prostu w tym roku będą mieli krótszą przerwę. Trenerzy w listopadzie planują pierwsze spotkanie z wioślarzami w ramach przygotowań do kolejnego sezonu, więc wszystko będzie się odbywać podobnie jak w poprzednich latach.

- Seniorów czekają także mistrzostwa Polski. Trzy tygodnie przed startem mistrzostw Europy.
- Sami się na to zdecydowaliśmy. Nawet w tym sezonie wszystko było zaplanowane tak, że starty miały być w cyklu trzytygodniowym. Możemy sobie na to pozwolić, bo mistrzostwa Europy to nie mistrzostwa świata, nie są kwalifikacjami olimpijskimi itd. Poza tym dla seniorów to będzie pierwsze przetarcie z przeciwnikiem, tyle że w osadach klubowych.

- Jaki jest cel na te mistrzostwa Europy w Poznaniu?
- Przede wszystkim sprawdzić się w boju i zobaczyć w jakim miejscu jesteśmy, bo nie wiemy nawet jak trenowały inne ekipy. Np. Niemcy nie przewidują żadnych wewnętrznych regat, poza mistrzostwami w sprincie. A Brytyjczycy w ogóle nie przyjeżdżają, ale oni akurat nie wybierają się na żadne regaty międzynarodowe. Tylko że Brytyjczycy mają takie możliwości, że mogą się na poważnie ścigać wewnątrz, w swojej grupie.

GRYCZUK MME 4Wxfot. J. Kowacic

– Podobnie podchodzimy do mistrzostw Europy młodzieżowców w Duisburgu i juniorów w Belgradzie?
– Tu znaków zapytania jest jeszcze więcej. Na mistrzostwa juniorów nie wiadomo jeszcze kto przyjedzie, bo w Serbii jest trudna sytuacja pandemiczna. Znów się odwołam do Niemców, którzy mają Serbię na czarnej liście - jeśli się stamtąd wraca, trzeba odbyć kwarantannę. Więc do końca miesiąca czekają z podjęciem decyzji czy w ogóle wyślą tam swoją kadrę. Natomiast jeśli chodzi o młodzieżowców, to nie wyobrażam sobie, żeby medalu nie zdobyła czwórka podwójna kobiet, która zdobywała krążki na dwóch poprzednich MME. Tym bardziej, że są tam zawodniczki, które zaraz będą startowały w seniorskich mistrzostwach Europy.

– A inne młodzieżowe załogi?
– Liczę na finały. Jedna osada jedzie po naukę, jest to ósemka dziewczyn. Ale jest siedem zgłoszonych załóg, więc mam nadzieję, że będą potrafiły minąć jedną i wystąpić w finale.

– Piotr Płomiński popłynie w jedynce czy w innej osadzie?
– Trenerzy po rozmowie z zawodnikiem podjęli decyzję, że będzie płynął w czwórce podwójnej. Oczywiście jest to zasadne, o ile koledzy w załodze będą dorównywali mu poziomem. Pamiętajmy jednak, że pierwszy rok po przejściu z juniorów do młodzieżówki bywa trudny, chociaż Natan Węgrzycki-Szymczyk miał najlepszy sezon po wejściu do młodzieżówki. Z tym że był to mistrz świata juniorów.

– Jaki plan do końca roku?
– Mam nadzieję, że doprowadzimy do skutku wszystkie imprezy zgodnie z kalendarzem. Do tego regaty jesienne na jedynkach i dwójkach, żeby móc zdecydować z kim będziemy pracować w kolejnym sezonie, zwłaszcza w tych młodszych grupach.

Zobacz także

Mistrzostwa Europy w Szeged: świetny bieg czwórki podwójnej
25 kwi 2024
W czwartek w Szeged na Węgrzech rozpoczęły się mistrzostwa Europy. Świetnie zaprezentowała się czwórka podwójna mężczyzn, która miała najlepszy czas przedbiegów w swojej konkurencji.  Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Zięt...

Europejskie kwalifikacje olimpijskie: czwartkowe wyniki Polaków
25 kwi 2024
W czwartek w Szeged na Węgrzech rozpoczęły się europejskie kwalifikacje olimpijskie, które są rozgrywane razem z mistrzostwami Europy. Polskie osady zaprezentowały się z dobrej strony w pierwszym dniu walki o bilety do Paryża.  W biegu...

ME i europejskie kwalifikacje olimpijskie: czwartkowy plan startów Polaków
24 kwi 2024
W czwartek w Szeged na Węgrzech rozpoczynają się dwie równolegle rozgrywane imprezy: europejskie kwalifikacje olimpijskie oraz mistrzostwa Europy seniorów.  W kwalifikacjach olimpijskich wystartują cztery polskie osady (maksymalnie dwie m...

 

Nadchodzące zawody
(kalendarz)

25-28.04Europejskie Regaty Kwalifikacyjne do Igrzysk Olimpijskich
Szeged (Węgry)
25-28.04Mistrzostwa Europy Seniorów
Szeged (Węgry)
4-5.05Regaty Międzynarodowe Juniorów
Monachium (Niemcy)

25-28.04
Europejskie Regaty Kwalifikacyjne do Igrzysk Olimpijskich
Szeged (Węgry)
25-28.04
Mistrzostwa Europy Seniorów
Szeged (Węgry)
4-5.05
Regaty Międzynarodowe Juniorów
Monachium (Niemcy)

Zobacz wszystkie zawody